Author name: siny

Jarek i Marcin Szejowie rozpoczęli sezon 2022 od wygrania pierwszego odcinka specjalnego inauguracyjnej rundy mistrzostw Polski. Także na pozostałych oesach pierwszego etapu 50. Rajdu Świdnickiego-Krause bracia z Ustronia plasowali się w czołówce. Przed finałowym dniem zawodów plasują się tuż za podium klasyfikacji generalnej. W sobotę rywalizacja w Rajdzie Świdnickim-Krause toczyła się na czterech próbach sportowych. Dwukrotnie zawodnicy ścigali się na widowiskowym odcinku specjalnym w centrum Świdnicy (2,75 km), a także na klasycznych, bardzo szybkich i wymagających oesach w Górach Sowich. W programie były także przejazdy odcinków Świdnica – Zagórze Śląskie (17,1 km) oraz Walim – Rościszów (8,85 km). Jarek i Marcin Szejowie rozpoczęli rywalizację w najlepszy możliwy sposób – od zwycięstwa na otwierającej rajd próbie i objęcia pozycji liderów rajdu. Na oesach numer dwa, trzy i cztery, bracia z Ustronia plasowali się w ścisłej czołówce stawki liczącej 57 załogi. Ostatecznie, po czterech próbach i blisko 31,5 km ścigania Szejowie zajmują czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej zawodów. Od trzeciego miejsca dzieli ich zaledwie 9,3 sekundy, co oznacza, że pozostają w grze o podium. Niedzielny etap zmagań będzie dłuższy. Trzy, dwukrotnie przejeżdżane oesy o łącznej długości 87,7 km zdecydują o wynikach rywalizacji. Harmonogram tworzą próby Ludwikowice – Kamionki (OS 5 i 8 – 14,1 km), Rościszów – Walim (OS 6 i 9 – 8,45 km) oraz Zagórze Śląskie – Świdnica (OS 7 i 10 – 21,3 km). Finałowy oes 50. Rajdu Świdnickiego to Power Stage, czyli szansa na dodatkowe punkty dla pięciu najszybszych załóg. Wyniki zawodów poznamy około 14:40. Jarek Szeja:– Cieszę się, że jesteśmy tak blisko czołowej trójki. Jak policzę, ile odcinków asfaltowych przejechałem Hyundaiem i20 R5, to po dzisiejszym dniu suma wynosi coś koło dziesięciu. To znaczy, że nie potrzebujemy zbyt wielu kilometrów i czasu, żeby jechać szybko i być konkurencyjnym w mocnej stawce, jaka przyjechała do Świdnicy. Nie mam jeszcze 100-procentowego zaufania do tego jak wiele ten samochód potrafi i na jak szybką jazdę pozwala. I z tego też się cieszę, bo to oznacza, że będziemy odkrywać kolejne poziomy prędkości. Pierwszy etap pokonaliśmy bez nadmiernego ryzyka, bez przygód i podbramkowych sytuacji. Oczywiście, że naszą ambicją jest walka o podium i na pewno jutro ją podejmiemy w finałowym etapie Rajdu Świdnickiego-Krause. 50. Rajd Świdnicki-Krause – klasyfikacja po I etapie: 1. Grzyb/Sadowski (Skoda Fabia Rally2 evo) 15:07 s2. Wróblewski/Wróbel (Skoda Fabia Rally2 evo) +1,6 s3. Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5) +9,8 s4. Szeja/Szeja (Hyundai i20 R5) +19,1 s5. Lubiak/Dachowski (Skoda Fabia Rally2 evo) +19,9 s6. Gabryś/Dymurski (Skoda Fabia Rally2 evo) +24,8 s7. Poloński/Sitek (Volkswagen Polo GTI R5) +27,4 s8. Byśkiniewicz/Siatkowski (Hyundai i20 R5) +29,7 s9. Sobczak/Włoch (Porsche 911 GT3) +35,3 s10. Tochowicz/Białowąs (Citroen C3 Rally2) +1:12,7 s W sezonie 2022 Jarka i Marcina Szejów wspierają: GK Forge, Agencja Pracy Future Group, Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, Miasto Katowice, Kowax, 2Brally.

Jubileuszowa edycja Rajdu Świdnickiego-Krause (23-24 kwietnia) zainauguruje sezon 2022 w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Z dziewiątym numerem startowym do zaciętej rywalizacji ruszą Jarek i Marcin Szejowie. Bracia z Ustronia skorzystają z Hyundaia i20 R5. Dla Jarka i Marcina będzie to trzeci sezon regularnych startów w Polsce po powrocie z czteroletniej „emigracji” na czeskie odcinki specjalne, na których sięgnęli m.in. po tytuł mistrzów kraju w klasie 3 (grupa N). Pierwotnie walka o tytuły rajdowych mistrzów Polski miała się rozpocząć na początku kwietnia w Puławach, podczas Rajdu Nadwiślańskiego. Te zawody zostały jednak przełożone, a więc pierwszą okazją do zdobycia punktów będzie 50. edycja Rajdu Świdnickiego-Krause. Odcinki specjalne wytyczone w Górach Sowich są doskonale znane większości polskich kierowców i pilotów. Nic dziwnego, skoro te zawody, rozgrywane wcześniej pod nazwą Elmot, są obecne w kalendarzu krajowego czempionatu od 1978 roku. W tym roku organizatorzy zaplanowali 10 prób sportowych o łącznej długości blisko 120 km. W sobotę rano, jeszcze przed rozpoczęciem właściwej rywalizacji, zawodników czeka odcinek testowy, a o 14:30 ceremonia rozpoczęcia imprezy na stadionie OSiR w Świdnicy. Następnie rajdowe załogi zmierzą się na czterech OS: Świdnica – Fundusz Regionu Wałbrzyskiego (2,75 km), Świdnica – Zagórze Śląskie (17,1 km), Walim – Rościszów (8,85 km) i ponownie na próbie w Świdnicy. Harmonogram dłuższego, niedzielnego etapu rajdu tworzą trzy, dwukrotnie pokonywane oesy: Ludwikowice – Kamionki (14,1 km), Rościszów – Walim (8,45 km), Zagórze – Świdnica (21,3 km). Drugi przejazd ostatniego z wymienionych oesów to Power Stage, czyli odcinek, na którym pięć czołowych załóg zdobywa dodatkowe punkty do klasyfikacji RSMP. Start w Świdnicy zapowiedziały łącznie 82 załogi, z czego 64 to uczestnicy mistrzostw Polski. Aż 14 załóg z tego grona to duety dysponujące zdecydowanie najszybszymi rajdówkami R5/Rally2. Dla Jarka i Marcina Szejów będzie to ósmy start w Rajdzie Świdnickim-Krause. Bracia Szejowie mają na swoim koncie trzy zwycięstwa w tych zawodach. W 2009 roku byli najszybsi w ramach rundy Rajdowego Pucharu Polski, w sezonie 2014 wygrali w klasie 6F, a dwa lata temu nie mieli sobie równych w klasie Open 4WD. Jarek Szeja:– Przed startem sezonu czuję przede wszystkim radość, bo to już kolejny rok, w którym mamy ten ogromny przywilej, by realizować swoją pasję i sportowe ambicje na odcinkach specjalnych. Oczywiście jest też ekscytacja, bo stawka zawodników w najszybszych rajdówkach jest wyrównana, więc trudno przewidzieć, jak potoczy się rywalizacja. Rajd Świdnicki-Krause jest dobrze znany praktycznie wszystkim zawodnikom i nikt nie wyobraża sobie kalendarza bez wizyty w Górach Sowich. My co prawda nie ścigaliśmy się tu jeszcze samochodem R5, ale myślę, że to nie wpłynie na nasze tempo. W poprzednich sezonach wiele rajdów zaliczaliśmy po raz pierwszy w „R-piątce”, więc potrafimy się do tego przygotować. Jedziemy z „dziewiątką”, jak rasowy napastnik, więc nie pozostaje nam nic innego, jak atakować. Harmonogram 50. Rajdu Świdnickiego-Krause – 1. rundy RSMP 2022 Sobota, 23 kwietnia: 9:00-12:00 – odcinek testowy14:30 – uroczyste rozpoczęcie zawodów (Stadion OSiR, Świdnica)16:00 – OS 1: Świdnica – Fundusz Regionu Wałbrzyskiego (2,75 km)16:20 – OS 2: Świdnica – Zagórze Śląskie – Puchar Dziećmorowic (17,1 km)17:00 – OS 3: Walim – Rościszów (8,85 km)18:27 – serwis A: Stadion OSiR, Świdnica (30 min.)19:00 – OS 4: Świdnica – Fundusz Regionu Wałbrzyskiego (2,75 km)19:15 – serwis B: Stadion OSiR, Świdnica (45 min.) Niedziela, 24 kwietnia: 8:00 – serwis C: Stadion OSiR, Świdnica (15 min.)9:18 – OS 5: Ludwikowice – Kamionki (14,1 km)10:02 – OS 6: Rościszów – Walim (8,45 km)10:33 – OS 7: Zagórze – Świdnica (21,3 km)11:22 – serwis D: Stadion OSiR, Świdnica (30 min.)12:55 – OS 8: Ludwikowice – Kamionki (14,1 km)13:39 – OS 9: Rościszów – Walim (8,45 km)14:10 – OS 10: Power Stage Zagórze – Świdnica (21,3 km)18:00 – ceremonia zakończenia zawodów (Stadion OSiR, Świdnica) W sezonie 2022 Jarka i Marcina Szejów wspierają: GK Forge, Agencja Pracy Future Group, Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, Miasto Katowice, Kowax, 2Brally.